Kto z nas nie stanął przed półką z zabawkami dla dzieci i nie zastanawiał się, jaki prezent dla malucha wybrać? Dużo trudniej jest w przypadku imienin, urodzin czy innych ważnych okoliczności, w których mile widziane jest kupienie czegoś specjalnego. Półtoraroczne dzieci są już zbyt duże na gryzaki, a za małe na poważniejsze książeczki i skomplikowane zabawki. Dodatkowym problemem jest półka uginająca się pod ciężarem… pluszaków.
Oto lista 6 prostych choć nieoczywistych propozycji na prezent dla dziecka
- Zjeżdżalnia
Taka prawdziwa, z której dziecko swobodnie będzie mogło korzystać w domu. Tego typu zabawka zajmuje jednak więcej miejsca i trzeba się upewnić, że obdarowani będą mogli z niej swobodnie korzystać. Ze zjeżdżali można też puszczać piłeczki prosto do basenu lub wpadać do wody, jeśli jest ciepło, a do dyspozycji jest też ogród.
- Hulajnoga/jeździk 3w1
To również propozycja bardziej spacerowa niż domowa, chyba że w zasięgu dziecka jest długi korytarz. Tego typu zabawka w wersji dla najmłodszego służy do odpychania się od podłoża nogami, podczas gdy dziecko siedzi. Można je również pchać. Trzecią opcją, po zdjęciu siedziska, jest zwykła hulajnoga, zazwyczaj z regulowaną wysokością uchwytu. Doskonała opcja na długi czas.
- Tory dla autek
Wspaniale rozwijają zdolności manualne, a także, w co może trudno uwierzyć – przygotowują dziecko do nauki czytania. Bardzo rozwojowa zabawka, przy której dzieci spędzą sporo czasu obserwując, jak autka same się poruszają.
- Książeczki
Skoro już jesteśmy przy kwestii czytania – nie może zabraknąć punktu o książkach w niniejszym zestawieniu. Dzieci w tym wieku częściej potrafią się zasłuchać w proste wierszyki i rymowanki. Inne, które skupiają uwagę dziecka, to te, typu „poszukaj i znajdź”. Może to być jeden wybrany element – na każdej stronie pojawia się takie samo zwierzątko lub wręcz przeciwnie, zadanie polega na wyszukiwaniu poszczególnych elementów. Czasem są one wskazane przez autora, a czasami nie i należy się wykazać inwencją. Świetne są książeczki o Puciu i wśród znajomych i ich dzieciaków robią prawdziwą furorę.
- Puzzle
Tak! To już ten wiek, kiedy można pokazać dziecku, jak składać podstawowe puzzle. Mówimy tutaj o samych początkach, więc doskonałe będą te dwuelementowe. Na start. Zazwyczaj po kilku dniach czy tygodniach przypasowywania, udaje się dziecku zaskoczyć, jak to działa i śmiało można zainwestować w takie, które składają się z 4-5-6 elementów. Nawet niecierpliwe dzieci potrafią się na tym skupić.
- Klocki
Najwyższa pora na pierwsze LEGO. Zaczynamy od Duplo, później będą Juniorsy, a na końcu standardowe, małe klocki. Ta przygoda czasami nigdy się nie kończy. LEGO wypuszcza na rynek ciekawe zestawy, dzięki którym np. można uczyć najmłodszych kolorów czy rozpoznawania podstawowych emocji. Koniecznie przejrzyjcie najnowsze katalogi.
Druga opcja to klocki jeżyki, które znacznie łatwiej łączyć ze sobą i budować równie ciekawe przedmioty i figury. Do tego nieźle wpływają na rozwój sensoryki.
To było nasze TOP 6. Co dodalibyście do tej listy jako „must have” dla każdego dziecka?
